Sortowanie
Źródło opisu
Katalog centralny
(10)
Forma i typ
Książki
(10)
Proza
(8)
Literatura faktu, eseje, publicystyka
(1)
Poezja
(1)
Publikacje naukowe
(1)
Dostępność
dostępne
(10)
Placówka
Wypożyczalnia Główna
(10)
Autor
Jaksender Anna
(6)
Proust Marcel (1871-1922)
(5)
Banasiak Bogdan
(3)
Matuszewski Krzysztof (1957- )
(3)
Sade Donatien Alphonse François de (1740-1814)
(3)
Jaksender Kajetan Maria
(2)
Deleuze Gilles (1925-1995)
(1)
Derrida Jacques (1930-2004)
(1)
Kruszelnicki Michał (1979- )
(1)
Proust Marcel (1871-1922) Światowość i melomania Bouvarda i Pécucheta
(1)
Rok wydania
2020 - 2025
(10)
Okres powstania dzieła
1801-1900
(4)
1901-2000
(4)
2001-
(4)
1701-1800
(3)
1901-1914
(2)
Kraj wydania
Polska
(10)
Język
polski
(10)
Przynależność kulturowa
Literatura francuska
(8)
Temat
Amoralizm
(3)
Kobieta
(3)
Libertynizm
(3)
Okrucieństwo
(3)
Prostytucja
(3)
Przemoc
(3)
Przestępstwo
(3)
Rozpusta
(3)
Zaburzenia preferencji seksualnych
(3)
Zabójstwo
(3)
Deleuze, Gilles (1925-1995)
(1)
Filozofia francuska
(1)
Filozofia transcendentalna
(1)
Filozofia współczesna
(1)
Immanencja
(1)
Metafizyka
(1)
Morza
(1)
Nauki humanistyczne
(1)
Praca
(1)
Proust, Marcel (1871-1922)
(1)
Relacje międzyludzkie
(1)
Uczucia
(1)
Uniwersytety
(1)
Zawód
(1)
Życie
(1)
Temat: dzieło
Temps retrouvé
(1)
Temat: czas
1901-2000
(2)
1901-1914
(1)
1945-1989
(1)
1989-2000
(1)
Temat: miejsce
Francja
(4)
Włochy
(3)
Normandia (Francja ; kraina historyczna)
(1)
Gatunek
Opowiadania i nowele
(3)
Powieść
(3)
Antologia
(1)
Edycja krytyczna
(1)
Esej
(1)
Opowiadania i nowele obyczajowe
(1)
Opracowanie
(1)
Wiersze
(1)
Wykład
(1)
Dziedzina i ujęcie
Filozofia i etyka
(2)
Historia
(1)
10 wyników Filtruj
Książka
W koszyku
(Biblioteka Francuska)
Projekt powstał przy współpracy z Wydawnictwem Ostrogi.
Wiersze pozwalają nam poznać pisarza i uchwycić Prousta w jego spontaniczności. Jako młody człowiek Proust pisał zarówno poezję, jak i prozę. Nawet po tym jak rozpoczął pisanie siedmiotomowej powieści w wieku trzydziestu ośmiu lat, nie przestał pisać poezji. To spore zaskoczenie nawet dla jego oddanych czytelników. W powszechnej opinii jest znany ze swych utworów prozatorskich, długich zdań, a także dziwacznych zachowań, ale to dzięki wierszom możemy ujrzeć mniej znane oblicze tego twórcy, bardziej intymne, wyrażające podobne tematy w odmiennym stylu. Wiersze Prousta można podzielić na dwa okresy: wczesne, które napisał przed dwudziestym piątym rokiem życia, te znajdują się w pierwszym tomie Poezji oraz burleski i satyry, wiersze zadedykowane pojedynczym osobom, znajdujące się w drugim tomie Poezji. Datowanie wierszy, które nie zostały opublikowane za życia pisarza, jest często trudne. Wiele z nich zostało dołączonych do osobistych listów, które Proust rzadko opatrywał datą. Jakkolwiek opracowany przez Philipa Kolba zbiór listów Prousta, wydany w latach siedemdziesiątych XX wieku, pozwolił na wypracowanie epistolarnej chronologii.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 372073 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Biblioteka Francuska)
Projekt powstał przy współpracy z Wydawnictwem Ostrogi.
Tytuł oryginału: Un dîner en ville.
Zawiera: Kolacja w mieście ; Światowość i melomania Bouvarda i Pécucheta.
Cierpiał, że nie może znaleźć się natychmiast we wszystkich tych miejscach, które rozwijały się tu i tam w nieskończoności jego wizji, daleko od niego. Nagle zadziwiło go brzmienie jego własnego głosu, trochę zgrubiałego i przesadnego, który powtarzał już od kwadransa: „Życie jest smutne, to idiotyczne” (ostatnie słowo zostało podkreślone oschłym gestem prawej ręki, spostrzegł nagły ruch swojej laski). Powiedział sobie ze smutkiem, że te machinalne słowa były dość banalną wersją wizji, których być może nie sposób wyrazić. „Niestety! Intensywność mojej przyjemności lub mojego żalu jest bez wątpienia stokrotna, ale treść intelektualna pozostaje ta sama. Moje szczęście jest nerwowe, osobiste, nie potrafię go wytłumaczyć innym i jeśli pisałbym w tej chwili, mój styl miałby te same cechy, te same wady, niestety! tę samą przeciętność, co zazwyczaj”. Ale błogostan fizyczny, jakiego doświadczał, uchronił go przed długim rozmyślaniem, w nim odnalazł bezpośrednio najwyższe pocieszenie i zapomnienie. Dotarł do bulwarów. Ludzie przechodzili, a on dawał im odczuć swoją sympatię, czasem spotykał się z wzajemnością.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 368122 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Biblioteka Francuska)
Projekt powstał przy współpracy z Wydawnictwem Ostrogi.
Teksty publikowane w czasopismach w latach 1891-1896.
Zebrane w tym tomiku młodzieńcze opowiadania i miniatury Prousta to dopiero wprawki przyszłego autora "Poszukiwania", zarysy, szkice opisów natury, morza, prowincji, postaci kobiecych i męskich, impresje, takie jak "Portret damy" czy "Ciało szczupłe i zwinne". W zachwytach nad przemijającym, nieustannie zmieniającym się pięknem morza, symbolu ludzkich uczuć i ducha, czujemy inspiracje Baudelairowskie. Podobne mistrzowskie opisy i wyznanie poetyckich fascynacji znajdziemy później w tomie "W cieniu zakwitających dziewcząt", a więc jednej z części Proustowskiej epopei: "Wmawiając sobie że «siedzę na molo» lub w głębi «buduaru», o którym mówił Baudelaire, pytałem sam siebie, czy jego «słońce prażące promieniami morze» - bardzo w tym odmienne od wieczornego blasku, skromnego i powierzchownego niby drżąca, złocista smuga - nie jest właśnie słońcem, które w tej chwili paliło morze na kształt topazu, burzyło je, czyniło je białym i mlecznym niby piwo, pieniącym się jak mleko, podczas gdy chwilami wałęsały się wielkie błękitne cienie, jak gdyby jakiś bóg przemieszczał je dla zabawy, migając na niebie zwierciadłem".
Morze staje się tu, podobnie jak w symbolice Baudelaire’owskiej, obrazem życia, jego zmienności, rozległą metaforą miłości i innych uczuć, miejscem wytchnienia dla naznaczonej tęsknotą duszy. Rytm tych krótkich opowiadań wyznaczają nieustanne prace w porcie, wypływające statki, wyruszający w rejs marynarze, którzy pragnąc zdobywać nieznane lądy zostawiają na brzegu tęskniące ukochane.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 369127 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Biblioteka Francuska)
Projekt powstał przy współpracy z Wydawnictwem Ostrogi.
Przedstawiamy tłumaczenie Zeszytu 51 Marcela Prousta, nadając temu zbiorowi tekstów tytuł "Wieczór u księżnej de Guermantes". Transkrypcja tego brulionu znalazła się w publikacji Henri Bonnet’a i Bernarda Claraca, zawierającej bruliony Prousta z czasów przygotowań do "Czasu odnalezionego", czyli najprawdopodobniej z lat 1909-1916. Czym jednak są Zeszyty? Większość z nich została spalona na polecenie samego pisarza najprawdopodobniej przez Celestę Albaret, nieliczne się zachowały, być może dlatego, że Proust potrzebował je nadal do swojej pracy.
Tekst końcowego rozdziału "Czasu odnalezionego", którego zarys można odnaleźć właśnie w zapiskach z Zeszytu 51, jest rezultatem długiego, wieloletniego dopracowywania. W pierwszej wersji z Zeszytu 51 przyjęcie u księżnej odbywa się wieczorem, a nie o poranku jak w kolejnych wersjach, dlatego został on zatytułowany przez nas "Wieczór u księżnej de Guermantes".
W roku 1909 Proust zaczął pisać "Bal kostiumowy", opowiadanie o doświadczeniu upływającego czasu, o rozmowach podczas wizyty w salonie po piętnastu czy dwudziestu latach nieobecności. Pierwszą wersję znajdujemy w Zeszycie 51, najstarszym ze wszystkich, które znamy, zawierającym szkic ostatniego rozdziału "Czasu odnalezionego".
Można tu podkreślić, że w "Wieczorze u księżnej de Guermantes" uwidacznia się akcent jaki kładzie Proust na krytykę inteligencji, co jest oznaką tego, że etap sainte-beuve’owski nie jest zbyt odległy. To, co Proust potępia w pisarstwie tego krytyka, odwołuje się do teorii pozytywistycznych Hippolyte’a Taine’a, zarzuca mu nadużywanie inteligencji lub wyłączne posługiwanie się inteligencją. Nie chodzi o to, że Proust pogardza inteligencją, ale o to, że nie jest ona tą władzą poznawczą, która najlepiej ujmuje to, co rzeczywiste i prowadzi do istotnych sądów o naturze poezji. Akcent położony na pokrewieństwo rozważań teoretyczno-literackich pomiędzy brulionami sainte-beuve’owskimi a brulionami powieściowymi wskazuje na moment istotnej przemiany: żeby rozpocząć w roku 1909 pisanie powieści, ze szczątków porzuconego eseju Proust musiał wyłuskać nową formę pisania - narrację podmiotu śniącego, marzącego lub pragnącego zasnąć, pogrążonego w bezsenności i w towarzyszącym tym stanom przypominaniu.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 369122 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Biblioteka Transgresji)
Tytuł oryginału: L'immanence : une vie.
Powiedzmy tu, że czysta immanencja jest JAKIMŚ ŻYCIEM i niczym innym. Nie jest immanentna względem życia, lecz jest immanencją, która sama w sobie nie jest z kolei niczym innym jak tylko jakimś życiem. To życie jest immanencją immanencji, immanencją absolutną: jest mocą i całkowitym błogostanem. W takiej mierze, w jakiej Fichte w swoich ostatnich rozważaniach przekroczył aporie podmiotu i przedmiotu, przedstawił on pole transcendentalne jako jakieś życie, które nie zależy ani od Bytu, ani nie jest poddane Aktowi: jest to bezpośrednia świadomość absolutna, której aktywność nie odwołuje się już nawet do bytu, jednakże nie przestaje powstawać w życiu. Pole transcendentalne staje sięwięc prawdziwym planem immanencji, który w przestrzeń myśli filozoficznej ponownie wprowadza spinozjanizm. Czy nie przypomina to tego, co przeżywał Maine de Biran w swoich „ostatnich rozważaniach” (tych, których zmęczenie nie pozwoliło mu doprowadzić do końca), gdy pod transcendencją wysiłku odkrywał absolutne i immanentne życie? Pole transcendentalne określa się poprzez plan immanencji, a plan immanencji poprzez życie.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 398452 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Eseje = Essais)
(Seria Krytyczna)
Tytuł oryginału: L'université sans condition.
Współfinansowanie: Instytut Francuski, Fundacja Tislowitzów, Fundacja Studentów i Absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego "Bratniak", Instytut Filozofii (Uniwersytet Łódzki)
Mam tutaj na myśli prawo do dekonstrukcji jako bezwarunkowe prawo do stawiania pytań krytycznych, nie tylko o historię pojęcia człowieka, ale również o samą historię pojęcia krytyki, o formę i autorytet pytania, pytającą formę myślenia. Wynika z tego prawo, by robić to afirmatywnie i performatywnie, to znaczy wytwarzając zdarzenia, na przykład przez pisanie czy tworzenie (co, jak dotąd, nie mieściło się w obszarze kompetencji ani klasycznych, ani nowoczesnych Nauk Humanistycznych) jednostkowych dzieł. Chodziłoby więc o to, aby dzięki wydarzeniu myślenia stwarzanym przez takie dzieła czynić możliwym – unikając przy tym konieczności zdradzania tego – przeprowadzenie zmiany pojęcia prawdy i człowieczeństwa, które konstytuują zarówno akt, jak i wyznanie wiary każdego uniwersytetu.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 398462 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Biblioteka Francuska)
Tytuł oryginalny: Une matinée chez la princesse de Guermantes.
Projekt powstał przy współpracy z Wydawnictwem Ostrogi.
„Poranek u księżnej de Guermantes” jest próbnym szkicem ostatniego rozdziału "Czasu odnalezionego", w którym Proust zawarł już ostateczne zarysy zakończenia swojej siedmiotomowej powieści.
Jak wiemy Proust zapisał swoją powieść "W poszukiwaniu straconego czasu" w zeszytach, wielkich zeszytach z kartonowymi okładkami o różnorodnych kolorach lub obłożonych czarnym moleskinem, czyli bawełnianą tkaniną imitującą skórę. Zeszyty te, które nazywał „czarnymi zeszytami”, były najstarsze i zawierały zalążek jego przyszłej powieści, jak również pierwszy szkic całego dzieła. Zawierały pierwsze próby uchwycenia całego rozwoju powieści, obszerne fragmenty a nawet rozdziały, które zostały napisane najwcześniej. Było ich trzydzieści dwa, „ponumerowane wielkimi białymi cyframi, jakby nakreślonymi palcem maczanym w białej farbie”. Wszystkie były równo ułożone na komodzie znajdującej się w jego pokoju.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 381479 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Biblioteka Transgresji)
Tytuł oryginału: L'histoire de Juliette, ou Les prospérités du vice.
Zgodnie ze światopoglądem libertyńskim między upadkiem kamienia na bruk Bastylii a upadkiem głowy ściętej ostrzem gilotyny nie ma żadnej istotnej różnicy, gdyż natura jest moralnie neutralna – ani dobra, ani zła. Najważniejszą cechą ludzi jest siła, będąca także zasadą wszystkich łączących ich relacji. Celem działania każdej jednostki, będącego realizacją jej siły, jest osiągnięcie rozkoszy. W naturze panuje biologiczne, fizyczne i psychiczne zróżnicowanie potencjałów siły – stąd rozmaitość relacji społecznych. Ważną rolę odgrywa także przypadek, decydujący o tym, czy ktoś ma pecha i spotka silniejszego, czy też ma fart i spotka słabszego. Gdzie w tej fizyce moralności sprawiedliwość? Sprawiedliwość jest złudzeniem, a raczej: wymysłem słabych mającym ich obronić przed silnymi. Moralność stawiająca sprawiedliwość ponad naturalnym prawem silniejszego do rozkoszy i do dowolnego dysponowania życiem słabszego jest fikcją wymyśloną przez słabych w celu obrony przed silnymi. Tę rozczarowującą i smutną prawdę o człowieku i życiu społecznym Markiz de Sade wynagrodził sobie (nam?) bezprecedensową swobodą pornograficznych opisów oraz osobliwym poczuciem humoru, a jego obrazoburcze i wywrotowe dzieło to niewątpliwie jeden z dotkliwszych ciosów, jakie pod egidą literatury zadano optymistycznej wierze w harmonię porządku społecznego.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 398574 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Biblioteka Transgresji)
Tytuł oryginału: L'histoire de Juliette, ou Les prospérités du vice.
Sadyzm to czerpanie rozkoszy z zadawania cierpienia. Lecz sadyzm to również dumna libertyńska filozofia, żeby nie powiedzieć anty-religia, rzucająca wyzwanie religii urojonego Boga chrześcijan i oddająca cześć Naturze – bóstwu rozkosznie i straszliwie realnemu – oraz wypełniająca jego przykazania. Jakie to przykazania? Owóż natura żąda, abyśmy nigdy nie ustawali w szukaniu rozkoszy i nie powstrzymywali się przed żadnym okrucieństwem, jeśli nas ono podnieca. „Jedynym Bogiem jest przyjemność”, czytamy w statucie Stowarzyszenia Miłośników Zbrodni, który znajdziecie w tym tomie. Libertynizm nie jest łatwiejszy niż asceza, której jest odwróceniem. Nie jest też mniej wzniosły. „Boskie namiętności libertynizmu”, czyli perwersyjny seks to jakby modlitwa zaklinająca Złego. Zajadłość i zapamiętałość w sadomasochistycznej robocie jest jak mistyczne umartwienie à rebours, wielka wzgarda rzucona fałszywemu bóstwu i jego obmierźle cnotliwym wyznawcom, pokaranie Boga za jego uporczywe pretensje do istnienia. Czyżby był libertynizm satanizmem? Zbytek kurtuazji dla szatana! Cierpienie i rozkosz są własnością człowieka. Sięga po nie sam, mocą własnej wolności, zdolnej otrząsnąć się z nabożnej trwogi. Rzec by można, Transgresja unieważnia Transcendencję. Oto słowo bezbożne, trucizna dla waszych dusz, droga zniezbawienia. Czy odważycie się czytać? Jan Hartman
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 398565 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Biblioteka Transgresji)
Tytuł oryginału: L'histoire de Juliette, ou Les prospérités du vice.
Etyka Julietty wyrasta z witalizmu (rozjątrzonego pragnienia i namiętności zabsolutyzowanych aż po uprawomocnioną zbrodnię), wyobraźni (nie konfundowanej zboczeniami ani okrucieństwem), światopoglądu (dynamiczna i eksterminacyjna natura ustanawia wzorzec dla ludzkich zachowań; każda predylekcja idealistyczna, a nawet ekonomiczny interes skrywają motywację libidynalną; religia żywi się ludzką ignorancją, strachem i płonnymi nadziejami; Bóg jest fantomem wysysającym ludzką energię; partykularne zawsze przeważa nad ogólnym; bliźni jest mierzwą dla libertyńskiego użycia), samowiedzy (człowiek nie jest istotą wyróżnioną w świecie, lecz należącą do żywiołu animalnego, temporalną, samotną, totalnie wolną jednostką zorientowaną na przyjemność pozyskiwaną per fas et nefas), determinacji (nie ma barier dla samorealizacyjnych poczynań stymulowanych przez popędowy impet, który jest brandem człowieka; występek jest właściwą sferą spełnienia, cnota zaś powściąga źródłowe porywy, osłabia, otępia i unieszczęśliwia jednostkę, która potrzebuje podboju i wzrostu). Prężna i stanowcza, owszem również nienasycona, nigdy jednak malkontentna, unoszona własną charyzmą i afirmatywna, Julietta, personifikacja wolności określanej przez eksces, ciągle podąża naprzód, by po wyeksperymentowaniu mnogich ekstaz odejść po stoicku z tego świata, odcisnąwszy na nim ślad piękna (tożsamego ze splendorem intensywności). Co oferuje nam Sade relacjonujący dzieje Julietty? Prosto i trafnie odpowiedziała Annie Le Brun, uznając Historię Julietty za „rewolucją mentalną bez precedensu”.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 398105 (1 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej