Sortowanie
Źródło opisu
Katalog centralny
(5)
Forma i typ
Książki
(5)
Poezja
(5)
Dostępność
dostępne
(5)
Placówka
Wypożyczalnia Główna
(5)
Autor
Długosz Leszek (1941-2024)
(1)
Jakubowicz Piotr (grafik)
(1)
Karwala Marek (1955-2020)
(1)
Malina-Żądło Jadwiga (1974- )
(1)
Polkowski Jan (1953- )
(1)
Ruszar Józef Maria (1951- )
(1)
Skoczylas Anna (1928- )
(1)
Smaszcz Waldemar (1951- )
(1)
Stabro Stanisław (1948- )
(1)
Szełęga Andrzej
(1)
Zach-Rońda Joanna
(1)
Zarębianka Zofia (1958- )
(1)
Rok wydania
2020 - 2025
(4)
2010 - 2019
(1)
Okres powstania dzieła
2001-
(5)
1901-2000
(3)
1945-1989
(2)
1989-2000
(2)
Kraj wydania
Polska
(5)
Język
polski
(5)
Przynależność kulturowa
Literatura polska
(5)
Gatunek
Wiersze
(5)
Antologia
(4)
Poezja
(1)
5 wyników Filtruj
Książka
W koszyku
(Poeci Krakowa)
„Do szkiełka z Muzeum Czartoryskich jest wyborem dorobku lirycznego Leszka Długosza, dorobku bogatego, bo obejmującego kilkanaście zbiorów wierszy. Z tej obszernej już poetyckiej półki autor wybrał 77 wierszy. Jest to jego własny wybór, co warto może zaznaczyć, gdyż bywają wybory, także w serii „Poeci Krakowa”, których dokonują krytycy. Tu w roli krytyka wystąpił sam poeta. Całość ma kompozycję klamrową: tom otwiera i zamyka ten sam wiersz, mianowicie „Wiosna, duchy, Planty…”, co w sposób oczywisty podkreśla rangę tego akurat utworu w zbiorze. A zarazem tytuł całości wskazywałby, że równie istotny, a może nawet istotniejszy jest tu wiersz dziewiąty, czyli „Do szkiełka z Muzeum Czartoryskich”.
Tym, co jest w tej książce niezwykłe, co czyni wiersze Długosza wyjątkowe w poezji polskiej, to elegijność, która nie łączy się tu ze smutkiem. Żegnanie nie jest równoznaczne z rozpaczą, płaczem, rozczarowaniem, tak typowymi dla wielu współczesnych, ale staje się nieustannym dziękowaniem i jednocześnie radowaniem się.
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 374090 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Poeci Krakowa)
Przyjęta nazwa autora: Jadwiga Malina-Żądło.
Joanna Zach: „Autorka pisze o śmierci bez przesady, nie zagląda jej w karty, nie tworzy teodycei. Jej spotkania ze śmiercią są niepokojąco bliskie, osadzone w konkrecie zwykłych czynności i zdarzeń. Ta zjawia się w progach domu (Wizyta), trąca żuki na ścieżce (Ziemia), zatapia drobne żyjątka niewidoczne dla oka (Zagłada). To raczej szpetna kostucha niż dostojna bogini, choć zdarza się jej zstępować z obrazów dawnych mistrzów. Bardzo często, zwłaszcza w pierwszych tomikach, widziana jest oczami dziecka. Wtedy wkrada się w dziecięce zabawy, miesza do gospodarskich spraw, przedmiotom codziennego użytku odbiera oczywistość (…) Czy krew ze Świniobicia ma charakter rytualnej ofiary? Czy krew, która cieknie z obrazów, jest bosko-ludzka i zwierzęca? Na te pytania nie znajduję jasnych odpowiedzi. Dość powiedzieć, że poezja autorki Od rozbłysku do takich pytań mnie skłania. Jest tutaj, niewątpliwie, ekologiczna wrażliwość na cierpienie całej natury, jest także echo pytania o jego źródła: unde malum (?). W ferowaniu jakichkolwiek wyroków poetka jest jednak powściągliwa. Nie rości sobie prawa do zdecydowanych rozstrzygnięć. Być może tajemnica, na którą tutaj natrafiamy, domaga się czegoś więcej niż buntów i manifestacji. Być może trzeba najpierw przeniknąć w głąb własnego serca, do źródeł pierwotnej wspólnoty, do pokładów czystej empatii.”
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 374094 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Poeci Krakowa)
Współfinansowanie: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (Polska)
Józef Maria Ruszar: „Poezja Polkowskiego od zawsze była rozpoznawana jako literatura apokaliptyczna, wieszcząca zagładę moralną i polityczną, lecz jednocześnie z zarysowaną delikatnie metafizyczną nadzieją. Wczesne wiersze, z powodu komunistycznego kontekstu, czytano głównie politycznie, choć wybitni krytycy (Stanisław Barańczak, Marian Stala, Tadeusz Nyczek, Marek Zaleski) z mocą podkreślali, że jest to nieuzasadnione zawężenie znaczeń, ponieważ nicość grożąca światu ma w poezji Polkowskiego charakter przede wszystkim egzystencjalny i metafizyczny, a dopiero wtórnie i nie zawsze – polityczny czy kulturowy. Polkowski jest poetą katastrofy i wygląda na to, że nie znajdzie uznania albo po prostu znudzi wszystkich, którzy chcą tańczyć i śpiewać przy hipnotycznej muzyce. Myliłby się jednak ktoś, kto chciałby w tej poezji szukać pesymizmu. Nadzieja nie rzuca się w oczy, jest słaba i cicha jak ewangelia o przewadze rzeczywistości i Rzeczywistości, nic więc dziwnego, że często zagłusza ją zgiełk – symbol chaosu, nihilizmu i zagrożenia ze strony potęgi nicości. Ta nierówna walka toczy się w wielu utworach, a explicite w Niech przepadnie zgiełk (…). „Wierność to długa opowieść” – tak rozpoczyna się poetyckie credo mówiące o nadziei, jaką daje uporczywa praca poety, aby zbrukanemu i zagrożonemu brudem światu przywrócić czystość i dobro za pomocą słowa.”
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 374093 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Poeci Krakowa)
Stanisław Stabro: „Anna Skoczylas ogląda swój świat ze szczególnej perspektywy. Świat złożony z dobra i zła, w którym mieści się człowieczy los. Żeby ten świat opisać, potrzeba nowych skojarzeń i wyrafinowanej prostoty języka. Znajdujemy je w liryce Anny Skoczylas, przyjmujemy jako autentyczny skarb, bo jest w tych tekstach pełna dramatyzmu wiedza o życiu, o naszych zwycięstwach i naszych klęskach. Można te wiersze czytać bez końca i zachwycać się ich urodą, można wsłuchać się w zawartą w nich skargę, ale też upartą wiarę w siłę przyjaźni i miłości. Bo przecież miłość do bliskiej osoby podyktowała wiele z nich. Osobista sytuacja Autorki nie należy do łatwych, świat kreowany w jej wierszach jest rodzajem obrony przed trudną codziennością, jest walką o własne istnienie, o ruch myśli i swobodę wyobraźni. Jest próbą ocalenia nie tylko siebie, nie tylko wybranych, ale nas wszystkich, mierzących się z ciężarem człowieczej egzystencji. Poetka zdecydowała się na dokonanie wyboru swoich wierszy, na jeszcze jedną podróż, podróż pod prąd czasu. Tytuł książki zdradza sposób, w jaki została pomyślana: Przeciąg. Jakby otwarto na przestrzał okna i drzwi i z tomików wyfrunęły wiersze, pozbierane potem w książce bez dbałości o chronologię. Tak jak je poskładał ruch powietrza. Co oczywiście jest jeszcze jedną metaforą, gdyż kompozycji najnowszej książki Anny Skoczylas nie można niczego zarzucić.”
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 374092 (1 egz.)
Książka
W koszyku
(Poeci Krakowa)
Zofia Zarębianka – poetka, eseistka, krytyk literacki, profesor zwyczajny w Katedrze Historii Literatury Polskiej XX wieku Uniwersytetu Jagiellońskiego. Członek PEN Clubu i Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Towarzystwa Naukowego KUL, Polskiego Towarzystwa Etycznego, Komisji Historycznoliterackiej PAN Oddział w Krakowie. Stały współpracownik dwumiesięcznika literackiego „Topos”, autorka kilkunastu książek, w tym ośmiu tomów poetyckich. Jej wiersze były tłumaczone na język angielski, czeski, hebrajski, ukraiński, francuski i niemiecki. Ostatnio opublikowała: Wtajemniczenia (w) Miłosza. Pamięć. Duch(owość). Wyobraźnia, Kraków 2014; Spotkanie w Słowie. O twórczości literackiej Karola Wojtyły, Kraków 2018; Bóg wpisany w wiersze. Teologia poetów obcych, Kraków 2018.
Poetka realizuje wprawdzie konterfekt twórcy określanego jako poeta doctus, ale czyni to środkami na wskroś lirycznymi, przy pomocy obrazu, emocji i metafory. Daleka jest od jakichkolwiek popisów, wszystko bowiem, co czyni, ma służyć poezji w najczystszej, najszlachetniejszej postaci. Gdy zaś sięgam po jej eseje naukowe, dostrzegam wyraźne wpływy poetyckiej wyobraźni autorki. Czy z tego miałoby wynikać, że żywioł poezji stawia Zarębianka ponad żywiołem ratio? Być może tak jest, chociaż odpowiedź znowu nie jawi się jako prosta i oczywista, bo przecież jej wiersze – chociaż emanujące emocjami, będące w najlepszym sensie tego tradycyjnego zwrotu „mową uczuć” – zawierają w sobie głęboką mądrość, która zdaje się wyrastać z kilku źródeł, a to: wiedzy, doświadczenia, intuicji i wiary. (Marek Karwala)
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 362302, 358247 (2 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej